Z papierów kupionych na bazarku, które pokochałam od pierwszego wejrzenia nie mogło powstać nic innego jak kartka walentynkowa. Tak trochę nietypowa , bo nie czerwona, różowa ...ale wyjątkowa. Znalazłam dla niej wyzwanie :
Użyłam wykrojników Marianne Design - może nie najnowszych ale jak dla mnie świeżutkie dopiero co kupione na Craft Wa-wie. Dodałam śliczne kryształki z Doliny Tęczy - no nie mogłam przejść obok nich obojętnie więc tuż po zakupie wylądowały na pierwszej mojej pracy .